Rok na budowie
Data dodania: 2017-05-31
wczoraj minęło dokładnie 12 miesięcy od pierwszych wykopów pod fundamenty. Widok rozbombardowanej działki cieszył, choć jakby nie patrzeć również i straszył.
Obecnie jesteśmy po tynkach wewnętrznych, właściwie po tynkach i poprawkach.
W kotłowni kładziemy powolutku płytki ( rzecz jasna najmniej reprezentacyjne pomieszczenie w domu, dlatego zdecydowaliśmy się na 'pierwsze lepsze' za 27 zł/m2.
Nowością z dzisiaj jest brama garażowa i uroczy deskowany podjazd.
Od kilku tygodni mamy już naszą podłogę:
No, to krótka fotorelacja: